Uczysz się kolarstwa?

Uczysz się kolarstwa?

Sezon kolarski – szosa i MTB tuż tuż, a właściwie powinien już dawno być otwarty jednak okoliczności związane z naszym niewidzialnym wrogiem zwanym “C-19” nie pozwalają rozwinąć kolarzom skrzydeł.
Tymczasem, trenując w samotności, zamiast startów w wyścigach zapraszamy fanów kolarstwa oraz “młodych” zawodników do zapoznania się ze slangiem i regułami kolarskimi.
Dodatkowo dla tych, którzy zdecydują się na udział we wspólnym treningu, do zapoznania się z materiałem filmowym, który zamieszczamy poniżej.

Miłej lektury 🙂 🚲🚲🚲

Pierwsze, kolarski słowniczek ❗️

Odcięty prąd

Jest wiele określeń na to zjawisko, ale wszystkie sprowadzają się do jednego. Kolarzowi zaczyna brakować siły. Dotyczy to zwłaszcza sprinterów, którzy muszą wjechać pod górę. Wiadomo, że taki sprinter może ważyć nawet 80 kilogramów. Gdy wwozi ten balast pod górę, prędzej czy później odcina mu prąd. Znam to zjawisko, bo ja też dobrze jeżdżę po płaskim, a nie pod górę. Jeżeli usłyszycie, jak mówię: “odcięło mi prąd, zapaliły się kontrolki i jechałem na awaryjnych”, to znaczy, że skończyła się energia do kręcenia pedałami. Gdy tak się dzieje, ląduję w…

… grupetto

Czyli grupie kolarzy jadącej na końcu, często z kilkunastominutową stratą do czołówki. Grupetto tworzy się na górskich etapach, a jadą w nim sprinterzy i inni specjaliści od płaskich odcinków. Zmartwieniem grupetto jest zmieszczenie się w limicie czasowym. Nie można za bardzo się ociągać, bo można zostać zdyskwalifikowanym.

Lizać koło

Koła liżemy sobie najczęściej na szybkich i nerwowych etapach, gdy każdy pcha się do przodu peletonu. Oznacza to, że swoim przednim kołem ocieram o tylne koło innego zawodnika. Czasami doprowadza to do kraks, chociaż najczęściej, gdy ktoś liźnie ci koło, potrafisz się z tego wybronić. Ale trzeba mieć do tego dobrą technikę. Lizanie koła jest ubocznym efektem…

… jazdy na kole

To bardzo ważna część kolarstwa. Jadąc komuś na kole, utrzymujesz się tuż za jego plecami i chowasz się w ten sposób w tunelu aerodynamicznym. Traci się wtedy około 30 procent mniej sił. W trakcie Tour de France moim zadaniem było osłanianie Ivana Basso na płaskich odcinkach, więc sporo kilometrów Ivan przejechał mi na kole. Ja wtedy musiałem pedałować mocniej. Kibice mogą się też spotkać z określeniem “tracić koło”, co znaczy, że “odcina ci prąd” i nie jesteś w stanie dłużej podążać za kolarzem przed tobą. To zjawisko nazywamy też “strzelaniem”. Gdy kolarz strzela, to znaczy, że traci koło. Jazda na kole jest utrudniona, gdy wieje boczny wiatr.

Wówczas mówimy o jechaniu…

… na rancie

Chowamy się wtedy od zawietrznej za innego zawodnika. Każdy chce się osłonić przed wiatrem, bo inaczej można stracić dużo sił. Gdy jedziemy na rancie, peleton rozciąga się maksymalnie, podążamy jeden za drugim. Najczęściej stawka dzieli się przez to na kilka mniejszych grup.

Pisie

To międzynarodowe wyrażenie zna każdy kolarz, ale opinia publiczna – już niekoniecznie. Oznacza, że ktoś chce… załatwić potrzebę. Często zdarzają się etapy, na których od początku idą ataki, a peleton nie chce do nich dopuścić i nadaje mocne tempo. Zatrzymasz się wtedy za potrzebą, to stracisz zbyt dużo dystansu. W takich chwilach jakiś szanowany kolarz – dajmy na to Fabian Cancellara – może krzyknąć “pisie”. Ci, co usłyszeli, podają dalej i po peletonie rozchodzi się “pisie, pisie”. Wtedy nikt nie powinien atakować, tempo spada i można się spokojnie załatwić.

Przepalić nogę

Czyli sprawdzić aktualną dyspozycję, dokonać ostatniego szlifu formy. Przepalać nogę można tuż przed etapem. Czyli po prostu robimy rozgrzewkę, na której możemy się przekonać, jaka jest nasza forma dnia. Inna odmiana to “przepalanie nogi na ogórku”. To znaczy, że przed ważną imprezą bierzemy udział w jakimś mniej ważnym wyścigu – tak zwanym ogórku – by doszlifować formę.

Płyta – oś na finiszu

Płyta to największa tarcza z przodu roweru. Słowa “patrz, wjechał na górę z płyty”, wyrażają uznanie, bo na tej tarczy pedałuje się najciężej, ale też rozwija największe prędkości. “Oś” to najmniejsza koronka z tyłu, na której również pedałuje się najciężej. Zestaw przełożeń “płyta – oś” pozwala więc rozwinąć największe prędkości. Z takim ustawieniem przerzutek finiszują sprinterzy, pod górę wjechać się już nie da.

Zmarszczka

Czyli pagórek, słowem niewielkie wzniesienie na trasie wyścigu. Zawodowi kolarze pokonują zmarszczki bez większego wysiłku, choć dla zwykłego rowerzysty może to być całkiem duże wyzwanie.

Koza, dysk i śmigło

To określenia sprzętu do jazdy na czas. Koza – to ogólnie czasowy rower. Dysk – tylne, pełne koło. I śmigło, czyli przednie koło z pięcioma pełnymi szprychami. Zwane też bywa batonem, ale nie pytajcie mnie dlaczego.

Drugie, kolarski slang ❗️

  • BABA Z MLEKIEM – kiedy jedziesz bardzo wolno to znaczy właśnie, że jedziesz jak baba z mlekiem
  • BAJA BONGO – spokojna, powolna jazda na luzie
  • BALA BALA – przejacha na luzaku
  • BIDON – półlitrowa flaszka wódki
  • BOMBA – masz ja wtedy kiedy już nie masz kompletnie siły ruszyć nogami
  • BLAT OCHA – duża tarcza z przodu i najmniejsza z tyłu
  • BYĆ W GAZIE – mieć formę
  • CIENIOWAĆ – słabiutko jechać
  • DEPNIĘCIE – mocne naciśniecie na pedały
  • DUSIĆ – kiedy jesteś w gazie możesz narzucić takie tempo, że wszyscy wyplują płuca, czyli będziesz ich dusić
  • DYMIĆ – z drugiej strony jak nie masz formy i nie dajesz rady to wtedy dymisz
  • DYNAMIT – jak jest w nogach to jest super moc 
  • EURO – Nowe pojęcia w słowniczku kolarza: PRO i euro
  • GAZ – jak idzie gaz to znaczy że jest już bardzo szybko
  • GNIECENIE KAPUSTY – jechanie zbyt twardo
  • GONKA – wyścig kolarski
  • GOTOWAĆ – jechać naprawdę mocno
  • FORMA DO CIASTA – słaba forma
  • FURCZEĆ – kiedy noga furczy to musisz mieć szczyt formy i lecieć jak motor
  • HOPKA – mały podjazd
  • IŚĆ W TRUPA – czyli na maksimum możliwości
  • IDZIE NOGA – czyli masz formę, gratulacje
  • KARAĆ – kiedy jesteś mocarzem możesz wszystkich pourywać, wtedy ich właśnie karzesz
  • KIBEL – jest wtedy kiedy idzie ostry gaz
  • KISIĆ OGÓRA – jak założysz spodenki kolarskie 7 godzin przed startem
  • KITA – koniec peletonu
  • KOCUR – wyśmienity zawodnik
  • KONDON – cienka oponka np. szerokość 18 
  • KOŃ – mocarz
  • KOPYTO – mocna ładna kolarska noga
  • KORKI – jak Ci je wywali to już nie masz kompletnie siły jechać 
  • KOT – świetny zawodnik
  • KOZA – rower na czas
  • KROWIM CHODEM- sprytny sposób na odjazd solo
  • KRYSTIAN – jak jesteś słaby to możesz powiedzieć, jestem słaby jak Krystian
  • KRZACZYĆ – kitrać się po krzakach na kryteriach w celu przeczekania paru rund
  • KUPA – kraksa
  • MANKO – jak np. podarłeś spodenki albo połamałeś siodełko w kraksie to właśnie jest manko
  • MIOTEŁKA – samochód “koniec wyścigu”
  • MONTOWAĆ – zmontować można z kimś ugadanym jakiś odjazd
  • NOGA – jest noga, jest forma
  • ODCIĘCIE PRĄDU – nie masz już energii, jesteś trupem
  • ODJAZD – ucieczka
  • ODPAŁ – ucieczka do tyłu
  • OGIEŃ – pełen gaz
  • OGÓREK – niskiej rangi amatorski wyścig o złote kalesony, ulubione miejsce dowartościowywania się trzepaków
  • OKSY – okularki 
  • OWIEWY – pokrowce na buty
  • PACJENT HOSPICJUM – jak Ci nie idzie to możesz powiedzieć, że jesteś słaby jak pacjent hospicjum
  • PACZMEJ – zawodnik od którego na kilometr bije amatorszczyzną i trzepactwem, przypadek skrajny
  • PAMPERS – wkładka w spodenkach
  • PATELNIA – zakręt o 180 stopni na górskiej drodze
  • PEDAŁOWAĆ – tylko trzepaki tak mówią, jak nie chcesz być trzepem to mów KRĘCIĆ
  • PĘKŁO/POPĘKAŁO – peleton porwał się na grupy
  • PO BUŁKI – tak jedziesz kiedy się wyjątkowo wleczesz
  • POPRAWKA – ktoś skoczył, został zespawany i od razu ktoś inny skacze i to jest właśnie poprawka
  • POSZŁO – to właśnie powiedz kolegom z ucieczki kiedy peleton odpuści wasz odjazd
  • PRANIE – naginanie w trupa
  • PRO – Nowe pojęcia w słowniczku kolarza: PRO i euro
  • PRZEKOKS – mocarz
  • PSIM SWĘDEM – sprytny sposób na odjazd solo
  • PUDŁO – podium
  • PUSTA NOGA – taka jest Twoja noga jak Ci kompletnie nie idzie
  • PYKAĆ SOBIE – jechać bez żadnego wysiłku
  • RANT – jest wtedy kiedy wieje z boku i nie ma już miejsca na szosie żeby jechać na zakładkę więc wszyscy jadą na krawędzi szosy jeden za drugim, męka straszna
  • RURA – to samo co gaz albo ogień
  • RYBKA – gwałtowne rzucenie rowerem w lewo albo w prawo, nie robimy tak, to niebezpieczne i trzepackie
  • SKOK – atak
  • SMAŻYĆ – kiedy peleton spawa odjazd i zamiast go najść, trzyma na dystans żeby uciekinierzy jak najbardziej się ujechali
  • SPALARA – wypalanie emocjonalne, rodzaj tremy tuż przed startem; zwykle oznacza przesadne i bezsensowne obmyślanie, nad tym co i jak będzie na zawodach
  • SPAWAĆ – gonić odjazd mając całą grupę na kole
  • STAĆ JAK TACZKA – tak się jedzie jak się nie ma z czego jechać
  • STRZAŁ – kiedy puszczasz koło i odpalasz z grupy
  • STYKA – to właśnie się dzieje jak nie masz już siły jechać
  • SZARPANIE – jest wtedy kiedy co chwilę ktoś atakuje, ktoś się rozjeżdża itd itp
  • SZELKI – robią się po wąskim zakręcie kiedy grupa przez niego się całą rozciąga
  • SZLIFY – obtarcia skóry po kraksach
  • SZMACIANKA – patrz ogórek
  • SZMATA – przebita dętka 
  • SZTAJER – inaczej zwany klapą, pojazd mechaniczny za którym się chowasz dla mniejszego oporu powietrza
  • SZTAJFA – ciężki stromy podjazd 
  • ŚCIANA – wyjątkowa sztajfa
  • ŚMIECIARA – samochód koniec wyścigu, zazwyczaj karetka która zbiera odpalaczy
  • ŚMIECI – jak spadniesz z rantu na pobocze to lądujesz na śmieciach
  • TACZKA – lipny rower
  • TROPIĆ WĘŻA – kiedy masz bombę i jedziesz zygzakiem żeby w ogóle jechać 
  • TRZEPAĆ SIĘ – jechać bardzo wolno, albo wyjątkowo nieumiejętnie, najczęściej oba naraz
  • TRZEPAK – laik, amator, nie umie jeździć, nie ma na to siły i źle wygląda
  • TOWARÓWA – polskie grupetto, grupa pourywanych jadących gdzieś za peletonem kolarzy
  • UKŁAD – jak jedziesz w odjeździe z kimś z kim nie masz szans to możesz jakoś się z nim dogadać czyli zrobić układ
  • URWAĆ – odczepić kogoś z koła
  • WRZUCIĆ OŚKĘ – ustawić najtwardsze możliwe przełożenie
  • WYCIEŃ/WYTOP – stan kiedy masz 0% tłuszczu, powyłaziły Ci żyły i możesz objąć swoją kostkę palcami jednej dłoni
  • WYJŚĆ Z KOŁA – wyprzedzać kogoś na finiszu
  • WYRYPA – ostra sztajfa
  • ZAPIEK -jak na nim jedziesz to znaczy, że wyciskasz z siebie maksimum możliwości
  • ZARZYGANIE – wtedy kiedy jedziesz w trupa
  • ZGON – wiadomo, nie masz już z czego jechać
  • ZLOT KOLARZY – wyścig kolarski
  • Z PEDAŁA – kręcenie na stojąco
  • ŻÓŁW – odwrotność blat ochy

Trzecie, film o zachowaniu na szosie ❗️