Nie ma wyścigu? Jest FAN! Kolejny OwK za nami.

Nie ma wyścigu? Jest FAN! Kolejny OwK za nami.

Nie ma wyścigu? Jest FAN! Kolejny OwK za nami.

Ciut lepsza pogoda – bez deszczu, temperatura “znośna”, wiatr jak zawsze “pod wiatr ;)”

Dziś tradycyjnie o 10:00 wystartowali amatorzy dwóch kółek na cykl Ostrołęka w KOŁO.
Czternastu amatorów szosy pojechało na górkę do Różana.
Miało być z wiatrem ale wyszło jak zawsze 🙁
Dystans około 90 km.

Wielkie brawa dla Pana Jacka Dmochowskiego – szefa firmy Agro-Metal za wytrwałość!
Jacek pomimo niewielu treningów w tym sezonie pokazał, że tylko silna wola i upór pozwala na przejechanie takiego dystansu.
Po drodze wspomniał również o naszym wspólnym wyścigu MTB w Lublinie, w 2010 roku gdzie o mało się nie utopił w potężnej kałuży – tak wówczas lało. My skróciliśmy dystans na około 2 godziny jazdy, a Jacek pojechał dystans MEGA, którego pokonanie zajęło Mu ok. 5,5 godziny! Był to Jego debiut w wyścigach MTB!
To jest jednak temat na publikację historyczną, która możliwe powstanie na specjalnej stronie kolarstwoostroleckie.pl

Dziś miał być FAN!
Nie było lekko, ale ostatecznie wszyscy wrócili szczęśliwi, że pobito dziś rekord frekwencji 2022 roku!

Pełne wyniki z OwK zawarte są w menu WYNIKI

Dziękuję serdecznie za liczne przybycie.

Sympatyków “szos” zapraszamy serdecznie w każdą niedzielę na Rondo Kuklińskiego.

/MK/